niedziela, 25 stycznia 2015

Hey,szybko ten weekend już prawie zleciał,w sobotę to byłam u babci i w sklepie,a dzisiejszy dzień w kościele i teraz cały czas w domu siedzę i słucham muzyki,jak skończę pisać ten post biorę się za naukę matmy (kartkówka),religia(test),cieszę się że to ostatni tydzień szkoły i ferie wreszcie, nienawidzę chłopaków,którzy traktują dziewczyny jak rzecz,czyli zrywają i powracają do siebie i tak w kółko,albo od razu po zerwaniu z jedną dziewczyną lecą do drugiej,trzeciej...to jest żałosne,a może inni tak lubią być traktowani,na pewno nie ja.
Zapraszam do komentowania :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz